piątek, 23 lutego 2018

Kurtka

Kolejna odsłona popularnej kurtki. Tym razem klasyczne zielone moro.


Tkanina przygotowana do wykrojenia.

 Ile trzeba elementów by uszyć kurtkę?

Bez prucia nie ma szycia!

Kieszenie na przodach.


Prawie gotowe!

piątek, 16 lutego 2018

Kaptur wikinga

Ostatnio na zamówienie uszyłam kilka wikingowych reko-ciuchów. Koszula, spodnie i rękawiczki szybko poszły w ruch, a do pozowania pozostał kaptur:

Kaptur uszyłam na wzór starego.

Brzegi wykończyłam ściegiem udającym obrzucanie ręczne.

A tak prezentuje się na modelu.

piątek, 9 lutego 2018

Wory na buły

Pieczywo podobno najlepiej przechowywać w lnianych workach.
Len dotarł, worki się uszyły,a tu efekty:

Worek w całej okazałości.

Brzegi wykończyłam lamówką, by się nie strzępiły.

Zamykanie na sznurek.

Zauważyliśmy, że pieczywo rzeczywiście lepiej się zachowuje - nie wysycha tak szybko, chociaż dalej zdarza się pleśń.

W bonusie: siateczka na zakupy z ozdobą z organzy z nadrukiem:

piątek, 3 listopada 2017

Skrzek

Overlock (dla ciekawskich - merrylock 4070) zaczął mi rzęzić. Standardowe czyszczenie i oliwienie nie dało efektu. Postanowiłam zajrzeć głębiej.

Kombajn w negliżu

Zaczęłam od sprzątania - zdjęłam płytkę, by łatwiej dojść do pewnych miejsc, gdzie zbierają się kłaki. Zebrałam je odkurzaczem, resztę wymiotłam pędzelkiem.

Należy odkręcić dwie śrubki, by odkręcić płytkę ściegową. Dobre do tego mogą być długie paznokcie, albo żetony, bo niestety żaden normalny śrubokręt nie mieści się pod ramieniem maszyny, by dotrzeć do śruby z tyłu.

Ta śrubka przytrzymuje osłonkę, która bardzo przeszkadza w wymieceniu wszystkich kłaków.

Instrukcja informuje o obowiązku oliwienia jedynie łatwo dostępnych elementów, tuż pod pokrywą. Naoliwiłam je, ale zgrzyt nie ustał. 

Trzy punkty, w których należy oliwić maszynę.

Pomyślałam, że tak jak w standardowej maszynie może trzeba naoliwić mechanizm poruszania igłą, ale ten jest dobrze ukryty.

Rozkręcanie obudowy trzeba zacząć od śrubki po lewej stronie maszyny.

Zdjęłam osłonkę śrubki przy pomocy igły.

Odkręciłam śrubkę.

Po zdjęciu tej części obudowy okazało się, ze dalej nie mam dostępu do mechanizmu, który tak bardzo skrzeczy. Postanowiłam pójść krok dalej i zdjąć przednią obudowę. 

Do zdjęcia przedniej obudowy trzeba odkręcić 4 śruby, jedna z nich jest zaraz pod panelem, który właśnie zdjęłam. Uwaga: łatwo odkręcić, trudno przykręcić w takim miejscu.

Pozostałe trzy śruby są w miarę łatwo dostępne pod przednią pokrywą.

Teraz miałam już dostęp do interesujących mnie części. Na chłopski rozum dałam olej wszędzie, gdzie coś może pocierać. Mogłam się pokusić o zdjęcie dalszych części obudowy, ale nie miałam takiej potrzeby.

Punkty mechanizmu poruszania igłą w których kapnęłam troszkę oleju do maszyn.

UWAGA: ten owerlock ma wbudowane zabezpieczenie - by nie zrobić sobie krzywdy nie będzie działać z otwartą przednią pokrywą. Ale jeśli ją zamkniemy, to po naciśnięciu pedału maszyna będzie szyć nawet bez obudowy  - uwaga na palce! 

Rozebrany owerlok z zamkniętą przednią pokrywą będzie pracować po naciśnięciu pedała. Można to wykorzystać do rozprowadzenia oleju po ruchomych elementach, ale jest niebezpieczne. Nie należy dotykać elementów w ruchu.





piątek, 20 października 2017

Spodnie Chucka Norrisa


Godety to trochę zapomniany element  kroju, który ma bardzo ważną funkcję - wszyte pod pachami lub w kroku zwiększają zakres ruchu. Dzisiaj można je spotkać głównie w rajstopach i czasem w legginsach, jeszcze w XX wieku były popularne w bluzkach i spodniach. 

Godet w kroku w rajstopach


Godet w kroku w legginsach


Chuck Norris promował jeansy z godetem - "dają taką swobodę ruchów jak nasze profesjonalne stroje karate!"



Zastosowanie godetów w koszuli z Viborg, datowanej na X-XI wiek.


Spodnie nie wytrzymały napięcia i łaty już tu nie pomogą:


Wycięłam godet ze starej nogawki:
Mały krzyżyk na środku oznacza kierunek tkania nici - wycięłam godet pod kątem 45 stopni do kierunku tkania nici, by materiał był bardziej elastyczny. Dużym krzyżem wyznaczyłam wymiary:
-w górę 3 cm (by godet nie był zbyt widoczny z przodu)
-w dół tyle by zakryć dziury (tu 13 cm)
-na boki trochę więcej niż w dół (tu 15 cm)
Przy wycinaniu wzięłam pod uwagę zapas na szew - przed szyciem przyfastrygowałam go.


 Godet przyłożyłam środkiem (tam gdzie zbiegają się narysowane linie) do miejsca łączenia szwu jeansów (tam gdzie łączą się szwy z wewnętrznych boków nogawek ze szwem który biegnie od rozporka do tyłu) i przyfastrygowałam. Następnie przyszyłam maszynowo.



Po przyszyciu godetu wycięłam dziurawy materiał spod spodu. 


Brzeg ręcznie obrębiłam.


Tak prezentują się gotowe spodnie. Podczas stania i chodzenia nie widać godetu. Słyszałam, że są wygodne :)

piątek, 13 października 2017

Worek na leniwe buły

Przechowywanie pieczywa dla mnie to zawsze był problem - w chlebaku czy papierowej torebce wyschnie na wiór, a w reklamówce spleśnieje zanim zdążę zjeść. Zwykle kupowałam tylko tyle pieczywa żeby starczyło na 1, może 2 dni. Problem wysychania i pleśni dotyka mnie bardziej od kiedy piekę pieczywo sama - nie mam możliwości piec codziennie małych porcji. 


Odrobiłam lekcje i dowiedziałam się, że najlepiej pieczywo trzymać w chlebaku w grubym worku lnianym. Worek i chlebak mają zapobiec wysychaniu (bo jednak chleb jest częściowo odizolowany od przepływu powietrza) i jednocześnie pleśni (bo jednak przepływ powietrza jakiś jest).
Czy ktoś jest w potrzebie worka na pieczywo? Zamówienia zbieram do 21.10. Zamawiam gruby len i biorę się do szycia.

Typowe wymiary worków na pieczywo to około 40 cm na 30 cm, ale mogę uszyć dowolne. Możliwa personalizacja ozdobną aplikacją. Słyszałam, że takie worki są też odpowiednie do przechowywania orzechów czy suszonych grzybów i owoców.

piątek, 6 października 2017

Siaty

Modne siatki zawsze w modzie!
Dzisiaj na zamówienie wykończyłam i uszyłam kilkanaście siatek w modne wzory.
Już niedługo do kupienia w MamiLove

Zszywam taszkę na overlocku


Zaprasowuję uchwyt

Doszywam obszyty uchwyt

Wilki, sówki i kwiaty gotowe!